'Spod serca kap,kap,
słonina i schab... "
Oglądałam sobie Klossa,
a tu słyszę kap..., kap,
spod kranu kap,kap !
W uszczelkę dunder strzelił.
Francuza za łeb,
wkręt za głęboko wszedł
i kapie nadal spod kranu.
Brunner- uszczelkę nową daj
i nie rób sobie jaj,
bo woda się wszędzie leje.
I słyszę kap,kap !
i film przeleciał tak,
a tutaj jest nadal wojna - woda
i ciągle kap, kap...!
Suchego wieczoru życzę.
- Hans
Jak rymujesz to wszystko pasuje
OdpowiedzUsuńI parasol taki fajny
suchosci zycze Zosiu-samosiu
tetek