piątek, 24 czerwca 2011

Dzień Ojca

Artykuły które ukazały się z okazji Dnia Ojca sa juz same w sobie bardzo wymowne.

Męskość umiera - nie umiemy nawet wymienić żarówki!

25% panów nie potrafi osadzić wtyczki na kablu, 35% po zabawie w majsterkowicza ląduje w szpitalu, a 7% nie umie... wymienić żarówki. Niestety, z mężczyznami nie jest dobrze.
źródło: wp.pl
 komentarze do tego artykułu:

"Z czym mężczyźni nie mają problemów? Z szybszym od kobiet zajmowaniem wolnych miejsc siedzących w tramwajach i autobusach. Ja już ich po prostu przepuszczam, niech sobie siadają"-k
"Faceci z miasta to dopiero łamagi:) Nic nie potrafia a zgrywaja menów. Pójzie do lasu to sie zgub, w domu prostej rzeczy nie zrobia nie mówiąc juz o malowaniu scian lub jakims remoncie:)"-m
"Obecni faceci są zniewieściali. Potrafią się depilować, malować, dobierać kolczyki. Medialne wzory to same cioty: Szpak Michalina, Jacyków, czy inny Pieróg."-m
"Sama prawda. Męskie pipki które nic nie potrafią zrobić w domu. Po co to w ogóle pod dachem trzymać? Nawet na ten dach nad głową nie potrafią zarobić, naprawić niczego, tylko żrą i chleją piwsko od którego im bęben i d...sko rośnie. Kobiety już teraz same robią wszystko, zarabiają, kupują mieszkania, remontują je, dzieci bawią, sprzątają, piorą, prasują...etc. Do czego tu chłop potrzebny? Nawet orgazmy lepsze z kobietą, bo chłop to myśli że jak już włoży i posunie 5 razy to "jest super". A do tych co zaraz walną coś o dzieciach - żeby mieć dziecko wystarczy 5 minut roboty, nie trzeba z tym pazsożytem potem całego życia marnować."-k
"A o to przykład szfagier dla którego liczy sie LANC i ŻEL we włosach prosi mnie o pożyczenie wiertarki bo chal zawiesić żyrandol. Przyjechal do mnie 23km po czym dzwonie po godzinie ze wiertarka jest popsuta i nie wierci. Mysle sobie jak popsuta jak 2 dni temu wiercilem SDS po czym po zalozeniu koronki wkrecalem sruby 19 bo wkretarka nie mogla uciagnac. Przyjezdza do mnie i mowie ze nie dziala ogladam i widze wiertlo ugotowane :) a wiertarka przelaczona na lewe obroty, przelaczylem zakladam nowe wiertlo idzemy do piwnicy i walimy otwor jest w szoku mówi że OK ale jak ma wiertlo 8 zeby mu pozyczyc wiec daje wiertlo ale przelaczam spowrotem wiertarke na lewe obroty po godzinie znowu dzwonie ze nie wierci. Nadmienie ze to facet ktory skonczyl studia i szczyci sie tym ze programuje CNC"-m

m- męższyzna, k- konieta.

Zadbany czy zniewieściały?
Małgorzata Przybyłowicz / 21.06.2011 WP.

Moda na usuwanie zbędnych włosków zaznaczyła się najsilniej wraz z nadejściem nowego wzorca męskości – metroseksualizmu. Okazało się, że mężczyzna dbający o swój wygląd, biegle poruszający się wśród nowinek kosmetycznych i między drogeryjnymi półkami to niekoniecznie homoseksualista. Najmniej kontrowersji wzbudzała i wzbudza kwestia usuwania zarostu na twarzy. Różnice poglądów nasilają się, gdy schodzimy nieco niżej. Coraz liczniejsze jest grono panów, którzy – mniej lub bardziej otwarcie – przyznają się do depilacji klatki piersiowej, pleców, nóg, rąk czy okolic intymnych.
 
Jakie wzory obecni mążczyżni przekazują swoim potomkom?
Znam tradycyjne rodziny, historie dzieci wychowywane tylko przez matki z ograniczaniem możliwości widzenia się z dziećmi przez ojców (przez zawiść kobiet), również takie historie, kiedy to matki szukają kontaktu z ojcami swoich dzieci, bo tatusiowie się migają od jakichkolwiek kontaktów ze swoimi "pociechami". Ile rodzin- tyle historii.

Ja przemilczę swoje zdanie na ten temat.

"Miłość do rodziców to uczucie(stan emocjonalny) dziecka, który jest naturalną odpowiedzią dziecka na miłość ze strony rodziców doświadczaną przez dziecko począwszy od chwili narodzin. Gdy dziecko czuje się kochane, tj. gdy jest zaspokajana najważniejsza potrzeba emocjonalna dziecka wówczas rozwija się jego naturalna zdolność do kochania i dziecko kocha tych, którzy pierwszy raz w życiu obdarzyli je miłością, tzn. dali odczuć dziecku, że jest dla nich ważne, że je akceptują takim jakie jest, że może zawsze na nich liczyć, że zapewnili mu poczucie bliskości, że są uważni na jego potrzeby (głównie emocjonalne), że szanują jego odrębność i niepowtarzalność jako człowieka "Tyle encyklopedyczna formułka.

 Pamiętam jak moja babcia na przywitanie, klękała przed swoim tata i całowała do w rękę...
To zdjęcie wykonano po II wojnie, przed rokiem 1956.
Moi pradziadkowie z najmłodszą swoja córka kilka lat po ucieczce z Grodna.


Zauważyłam jeszcze jedno.
Kartek i życzeń, wierszyków na Dzień Maki jest cała masa, na Dzień Ojca bardzo mały wybór.

2 komentarze:

  1. Bo i ojcowie sa tak traktowani
    Jak zlo niekoniecznie juz konieczne
    Mill fajnie podrazylas temat
    Ahoj, niewygolony

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie jestem bardzo mądry, ale jeszcze zmienić żarówki i gniazda.

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że masz ochotę napisać kilka słów. Dziękuję i jednocześnie przyznaję, że nie zawsze odpowiadam.