Co to za kolor ?
Ciemnoniebiski, przełamany granatem, to właśnie kolor indygo.
O terapii kolorami nie będę pisała, ani o fenomenie dzieci indygo.
Ten właśnie kolor zawsze kojarzył mi się ze spokojnym, letnim wieczorem.
Jest nasycony, czysty i na mnie działa kojąco, pozwala zapomnieć o ciele fizycznym.
To kolor, który stymuluje intuicje, uspokaja podniecenie umysłowe, pozwala na osiągnięcie bardziej subtelnych poziomów świadomości.
Nie mam przeszłości- mam tylko przyszłość.
A teraz życzę dobrej, spokojnej nocy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Miło mi, że masz ochotę napisać kilka słów. Dziękuję i jednocześnie przyznaję, że nie zawsze odpowiadam.