sobota, 4 czerwca 2011

famme fatale


To nie jest dziewica, tylko.... coś okropnego

rysowałam sobie z...nudów



  - przyglądając sie dogłębnie - skóra cierpnie,
                                             a co niektórym  fałd skóry zanika i wtedy jest panika.


Teraz puszczam fame (tym zgoresze nie tylko mamę):
Zdradzę wam stan famme fatal
to taki stan, kiedy na widok zwisu wątpliwie ozdobnego, nasze gruczoły mlekowe również zwisają.

To była terapia szokowa
i przyznam wam szczerze, ze jak jestem wściekła to w nią święcie wierze ( bo tez jestem zwierze).

A teraz rada dla dam- mam i nie dam.
I panowie wara wam od dam, bo będą famm(me) fatal(e)!!!!!!!!!!!
Tyle na dziś moich "rymoprzemyśleń.
                                                                                                                               Teraz jestem leń-
                                                                                                                                Anielileń.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Miło mi, że masz ochotę napisać kilka słów. Dziękuję i jednocześnie przyznaję, że nie zawsze odpowiadam.