czwartek, 14 lipca 2011

Koniec z szukaniem dziury w całym

Koniec z szukaniem dziury w całym- antidotum dziurawiec.
Wczoraj jak na rasową wiedźmę przystało- wybrałam sie po zioła. Wieczór wcześniej ukazał sie księżyc.


Rano był jeszcze sucho, a po południu juz miało padać(-jak to 13 dnia miesiąca ). Dziś rano były juz podtopienia w części Gdyni i Sopotu. Żniwa miałam udane, pęczki ziółek juz lekko podeschły.

3 komentarze:

  1. Ciebie chyba trzeba sie troszke bac ...

    OdpowiedzUsuń
  2. a i owszem "ptaszku", proponuję znaleść sobie inny obiekt westchnień, bo Twoje nieopublikowane nadzieje są płonne

    OdpowiedzUsuń
  3. =======================
    szkoda
    choc to nie byly zadne nadzieje
    ========================
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że masz ochotę napisać kilka słów. Dziękuję i jednocześnie przyznaję, że nie zawsze odpowiadam.