Jaki piękny, pochmurny, mokry zaczął sie czwartek... Aż miło popatrzeć i popstrykać.
Moje okno na świat, domaga sie mycia, a mój nos po ciągłym wietrzeniu sie domaga się kropli na katar.No to jestem smarkata i bede sie dziś bawić dalej...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Miło mi, że masz ochotę napisać kilka słów. Dziękuję i jednocześnie przyznaję, że nie zawsze odpowiadam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Miło mi, że masz ochotę napisać kilka słów. Dziękuję i jednocześnie przyznaję, że nie zawsze odpowiadam.