Jednak widok panów w ciąży jest czasem zabawny.

Tu mamy przykład nie ukrywania sprawcy brzuszka-Piwo! ty winowajco...
Przykład beztroskiej radości ze stanu otyłości.
Tak między nami, rozmowa była dość głośna i poniekąd byłam zmuszona do podsłuchania.
"Słuchaj Stary- ona jest za tłusta- jak ja się z nią pokażę, ale take fajne foczki widziałem..."
Doszedł jeszcze trend królewski z paziem:
Moim złośliwościom dałam upust. Tylko dlatego, że "peć" męska, często nie patrząc na siebie wypowiada się autorytatywnie na temat kobiet. Obgadują, krytykują te chłopy nasze. My jednak wiemy jedno:
:)
OdpowiedzUsuńSerdeczności:)