Dziś jest Światowy Dzień Menopauzy i Andropauzy.

Pamiętacie swój czas dojrzewania? Coś tam, ktoś tam powiedział na biologii , w domu nie każdy uzyskał wyczerpujące informacje. Hormony buzowały, pryszcze wyskakiwały- oj lekko nie było. Młodość durna i chmurna przeleci, dochowujemy się dzieci. Potem wiek średni, u nas mocno średni i zaczyna się znów pod górkę. Menopauza i andropauza wita nas wszystkich, bez wyjątków. No a potem przekwitłe kwiatuszki już z górki... Szkoda tylko, że nie wyrasta trzeci garnitur zębów.

Geriatria n nas na poziomie, no tak, poniżej jakiegokolwiek poziomu. Tak sobie myślę, że w dorosłym życiu było by niepoważnie obwiniać mamę, czy tatę , lub szkołę, że nas nie przygotowali do kolejnego okresu przejściowego. Teraz już sami powinniśmy zdobywać wiedzę na ten temat i mądrze dbać o siebie.

Cieszmy się życiem na każdym etapie. Humor i śmich to zdrowie (...ale na pewno pomaga)

Żona pyta męża:
-Gdzie jest nasz syn?
Mąż na to:
-U kolegi.
-To może się trochę zabawimy?
-Dobry pomysł, włączaj komputer!"

!Światowy Dzień Menopauzy i Andropauzy w Polsce powinien przede wszystkim uświadamiać, że menopauza i andropauza to nie choroba, że dokuczliwe objawy można łagodzić, że wchodzenie w ten etap życia to nie powód do wstydu i załamania. 

http://www.papilot.pl/ginekolog/6338/Swiatowy-Dzien-Menopauzy-i-Andropauzy.html