poniedziałek, 9 stycznia 2012

Na czas karnawału do Wenecji.

Na okres maskarad, pochodów i zabaw karnawałowych, najchętniej przeprowadziła bym się do Wenecji.
Chociaż wiem, że na półkuli południowej jest w tym czasie dużo, dużo cieplej, to jednak Rio de Janeiro, aż tak bardzo mnie nie pociąga. Jestem zakochana w Wenecji, jej bogatej architekturze, historii i atmosferze.
Czyli zaczynam moje wariactwo karnawałowo- weneckie.
Na początek kolaż pt."Przeprowadzka do Wenecji".


1 komentarz:

Miło mi, że masz ochotę napisać kilka słów. Dziękuję i jednocześnie przyznaję, że nie zawsze odpowiadam.