Chociaż wiem, że na półkuli południowej jest w tym czasie dużo, dużo cieplej, to jednak Rio de Janeiro, aż tak bardzo mnie nie pociąga. Jestem zakochana w Wenecji, jej bogatej architekturze, historii i atmosferze.
Czyli zaczynam moje wariactwo karnawałowo- weneckie.
Na początek kolaż pt."Przeprowadzka do Wenecji".
Przeprowadzam się razem z Tobą do Wenecji :-). Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń