niedziela, 15 września 2013

W 23 godz.staną kościół w Skarszewach!





Organizatorzy akcji, Stowarzyszenie "Piękny Zakątek", wyjaśniają na stronie internetowej (www.kosciol24.com) motywy swojego pomysłu.
"Jako miłośnicy historii Skarszew wraz z parafią św. Maksymiliana Kolbego w Skarszewach pragniemy odtworzyć historyczne wydarzenie z 1741 jakim było zbudowanie kościoła w 24 godziny. Chcemy wiernie odtworzyć tą budowlę, biorąc pod uwagę wymiary, materiały i czas tworzenia tego kościoła. Również data rekonstrukcji przypada w tym samym dniu tj. 14-15 września. Nasze przedsięwzięcie ma zakres bicia Rekordu Guinessa, który został już zarejestrowany w tej organizacji. Do tego dzieła włączyło się wiele organizacji i przedsiębiorstw. Podjęte działania, wymagają jednak ogromnego nakładu finansowego, które bez wsparcia będzie trudno realizować. To wyjątkowe i historyczne wydarzenie stanie się na skalę światową nadzwyczajną informacją, która pozwoli zapromować Kociewie i tych, którzy włączą się w to dzieło. Już dzisiaj wiele mediów okazało zainteresowanie tym tematem, gratulując nam pomysłu."
Pomysłodawcą akcji był Ks. Leman. Wszystko zaczęło się o północy 13 września, a kościół stał w całości po niespełna dobie już o godz.23 14 września 2013 r.
Budowla jest repliką tej sprzed 272 lat. Kościół ma 12 metrów długości, tyle samo szerokości a jego wieża mierzy 27 metrów. Budowany był  metodą pruską, czyli na drewniany szkielet nakładane są cegły.
Ewangelicki kościół w Skarszewach został zbudowany 1741 roku metodą pruską. Ówczesny wojewoda i starosta skarszewski Jakub Narzymski zgodził się na budowę protestanckiego kościoła pod warunkiem, że zostanie zbudowany w ciągu jednej doby. Dzięki pomocy gdańskich ewangelików udało się sprostać wyzwaniu.Świątynię zburzono w połowie XIX wieku, kiedy powstał większy kościół.
Tak wyglądał dawny kościół:

.
Akcja godna pochwały i jest dowodem na to, że razem można zrobić dużo. Uważam, że takie akcje spełniły by się np. przy pomocy remontów wśród sąsiadów jednej ulicy. Pomysły aż się mnożą- zdrowe spólnoty mogą bardzo wiele.

1 komentarz:

  1. Podziwiam budowniczych z 1741 roku.
    Nie posiadali takiego sprzętu jak w naszych latach.
    Kościół jest bardzo piękny i akcja jest godna pochwały.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że masz ochotę napisać kilka słów. Dziękuję i jednocześnie przyznaję, że nie zawsze odpowiadam.