Może zmienić wieczorny nastrój na kolory jesieni ? Wymyśliłam nowy lampion.
Do wykonania użyłam słoiczka, liści (świeże), klej introligatorski.
Liście i słoiczek posmarowałam klejem.
Po przyklejeniu listków lampionik musiał dokładnie wyschnąć.
Górę słoiczka obwiązałam cienkim sznureczkiem, dołożyłam złotko i nanizałam na nitkę kilka "nosków".
Na dno wsypałam ok 1cm piasku , zapaliłam świeczkę (do podgrzewacza) i za pomocą szczypiec do makaronu wstawiłam ją na dno lampionu.
Może komuś się przyda pomysł na kolorowe światełko.
Efekt cudowny. Światełko jest romantyczne :))). Witam po moich wakacjach i pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńO, proste, na pewno uda mi się wykonać...póki co różyczki z liści wychodza mi...no, nie wychodzą, ale ćwiczę!
OdpowiedzUsuńSerdeczności:)
Świetny pomysł. Zrobię taki lampion gdy będą kolorowe liście...
OdpowiedzUsuńWidzę, że Meg już ćwiczy różyczki...
Serdecznie pozdrawiam:)
GENIALNY pomysł! pozwolisz, że zrobię sobie taki? Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńoczywiście- po to podałam "przepis"
UsuńŚwietny pomysł! :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń