poniedziałek, 9 września 2013

Podglądałam...

Przyznaję się- podglądałam. Jestem wścibska?




No i mnie przyłapał.

7 komentarzy:

  1. Podglądałaś? To świetnie. Dzięki temu mogę podziwiać przepiękną serię zdjęciową czapli siwej.
    Myślę, że to ona. Na 100% nie jestem pewna. Tego ptaka widziałam jeden, jedyny raz.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne fotki.Można było zrobić slajd,fajnie by się odwracał w ruchu.A w ogóle jaki to ptak,podobny do czapli,bo ja nie jestem mocna w tej kategorii.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie czapli pod dostakiem.Nawet mieszkam w Heron House:)Ladne ptaki,jednak od pewnego czasu fascynuja mnie papugi,a dokladnie Ary.Przepiekne I madre ptaszyska.Chcialbym miec taka wytresowana,zeby przylatywala do mnie raz na kilka dni.Siadala na balkonie,poczestowalbym ja orzeszkami,popatrzylibysmy sobie w oczy,opowiedziala by mi o swym narzeczonym I o tym jak zli ludzie wiezia zwierzeta w klatkach.Pozniej nalabym nam soku pomaranczowego I pomachal jej na pozegnanie aby znow mnie odwiedzila za kilka dni...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz co...-marzenie się spełni, gdy przeprowadzisz się do Ameryki południowej :)

      Usuń
  4. ...widziałam czaple siwe w stadzie, na rozlewiskach rzeki Warty, niestety były tak daleko, że nie mogłam ich "złapać" w obiektyw...
    Serdeczności:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne zdjęcia, piękny ptak:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że masz ochotę napisać kilka słów. Dziękuję i jednocześnie przyznaję, że nie zawsze odpowiadam.