wtorek, 24 września 2013

"O ziemi z nie z tej ziemi"

Przy natłoku wiadomości przyziemnych, czyli ekonomicznopolitycznomaterialnocelebryckogłupawych  nadrabiam wiedzę "o ziemi z nie z tej ziemi".

   O tym, że nie jesteśmy pępkiem świata udowodnił już Kopernik, a o tym, ze nie jesteśmy sami we wszechświecie dociera do nas rzadko lub wcale. Zapominamy również o tym, że jesteśmy ograniczeni naszymi zmysłami i percepcją.
To jest jedna z tajemniczych kopalnych czaszek humanoida , które została znaleziona w Afryce w 2011 roku 
Wielkość zewnętrznych  rozmiarów mózgu jest podobne do tych u współczesnego człowieka.Ta czaszka należy do  humanoida, który był na ziemi  8 milionów lat temu To oznacza, że jest znacznie starszy od  czaszek  znalezionych na naszej planecie , w tym Lucy Australopithecus lub AL 288-1 które szacuje się, że mieszkała 3.200.000 lat temu) Ardi pierwsza data hominida 4 , 4.000.000 lat temu) 
Obecnie tę tajemniczą czaszkę badano 25 uniwersytetach i ośrodkach badawczych na całym świecie, w tym Uniwersytecie w Coney Island w Brooklynie w Nowym Jorku. Ponadto dziwne  jest to,  że czaszka zawiera duże ilości irydu (560 razy więcej niż Ardi 

Mumia "obcego" została znaleziona w październiku 2003 r., w Chile. Dokonał tego Oscar Munoz, który wędrował w poszukiwaniu artefaktów w mieście duchów La Noria na pustyni Atacama.  Niedaleko ruin kościoła znalazł paczkę zawiniętą białym obrusem.  Były w niej szczątki istoty humanoidalnej o wymiarze 15 centymetrów od stóp do szczytu głowy.  Miał dosyć solidne zęby, wybrzuszenia na głowie, i w przeciwieństwie do normalnego człowieka, tylko dziesięć par żeber, o 2/3 większe oczy. Został nazwany "Humanoidem z Atacama".

 Podejrzewano, że może to być zasuszony płód, jakiejś małpki, ale nie znaleziono na to niezbitych dowodów.
Naukowcy zrobili testy DNA i oświadczyli, że ten dziwny „człowiek” był mężczyzną  i żył 6 do 8 lat.
Badania genetyczne tej istoty wykazały, że tylko w 91% ma geny ludzkie. Dla porównania, szympans ma w 97%, a neandertalczyk w 99,5%.Mimo to stworzenie nie wygląda jak człowiek. Trudno sobie w ogóle wyobrazić jak to coś mogło żyć. Skoro uznajemy, że to nie był kosmita tylko zmutowany człowiek to w takim razie bez dużej przesady można powiedzieć, że mógł być to rodzaj istoty znanej jako skrzat.  Jeśli ma częściowo ludzkie DNA, nie oznacza to jednak,  że urodził się, wychował i mieszkał tu na Ziemi. Z tego badania DNA jest jedna korzyść,  uzyskano  100% potwierdzenie, że ta mumia nie jest fałszywa i jest prawdziwa. 
Podobnego dziwnego „człowieczka” znaleziono również w Rosji. 
Świetny artykuł jest na ten temat na stronie http://www.siriusdisclosure.com/evidence/atacama-humanoid/
Powstał film dokumentalny pt."Sirius",  warto zobaczyć  również film "Tajemnica Atacama" http://www.youtube.com/watch?v=0XjietgsBDY
Dla osób zainteresowanych tematem jeszcze jedna ważna informacja.
Zdaniem astrobiologów mikroorganizmy zostały „zasiane” w naszej atmosferze podczas sierpniowego deszczu meteorów. Tę wiadomość usłyszałam dziś w Radio Gdańsk i znalazłam artykuł  http://odkrywcy.pl/kat,1038065,title,Znaleziono-zycie-pochodzace-z-kosmosu,wid,15979520,wiadomosc.html?smg4sticaid=6115b9

2 komentarze:

  1. Uwielbiam takie tematy. Pochłaniają mnie całkowicie.
    Wykorzystałam wszystkie linki przedstawione przez Ciebie.
    Na maksa zagłębiłam się w lekturze.
    Muszę Ci napisać. Nie odbierz tego jako przymilanie, przypochlebianie...
    Twój blog jest świetny. Nie dorastam Tobie do pięt...
    Często zastanawiam się...Powinnam prowadzić swój blog?
    Bardzo dziękuję za to, że Jesteś. .
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. DZIEKUJE
      Co za rozterka- pewnie, że masz prowadzić swój blog: jest potrzebny choćby dla osób ktore planują wyjazdy. Dzięki Tobie można zobaczyć dane miejsce-piękne zdjęcia, ale również poznać historię, czy szczegóły architektoniczna na, które warto zwrócić uwagę. Ci którzy ruszają się z domu tylko po zakupy i oglądają 2979 odcinek serialu, możesz być pewna- nie czytają naszych blogów.

      Usuń

Miło mi, że masz ochotę napisać kilka słów. Dziękuję i jednocześnie przyznaję, że nie zawsze odpowiadam.