czwartek, 20 października 2011

Chryzantemowe słońce

Chryzantemy w kulturach dalekiej Azji są kwiatami szczęśliwymi. Wywodzą się z Chin gdzie uważane są za symbol wiedzy, niezłomności, młodości. Chińczycy wwierzyli ,że krople rosy zebrane z chryzantem przedłużają życie. 9 września jest obchodzone tam święto Chryzantemy,gdzie pije się wino chryzantemowe i je chryzantemowe ciasteczka.
 W VIII w.chryzantemy upodobali sobie Japończycy i kwiat ten stał sie symbolem rodziny cesarskiej. Cesarski Order Chryzantemowy jest najwyższym odznaczeniem państwowym. Święto tego kwiatu również tam przypada na 9 września. Jest to świętowanie radości,piękna i dobrej zabawy.
Kwiat ten rośnie dziko w Korei, Mongolii, Chinach,  Japoni i uchodzi tam za zioło.
Gotowane korzenie ponoć leczą migreny i zatrucia alkoholowe. Herbatki z chryzantem stosuje sie przeciw przeziębieniom. Młode liście dodaje sie do zup, a płatkami ozdabią potrawy. Kiełki z chryzantemy smażone z czosnkiem i ostra papryka są podawane jako przekąska. Kwiat ten również odstrasza złe moce. Tylko u nas stał się kwiatem smutku, kojarzony przykro ze śmiercią.
 Dla mnie jest to najpiękniejszy kwiat jesieni- złote kwiaty-słońca rozświetlają ponurą jesień. Gdy tylko można już kupić złotą chryzantemę, od razy znajduje ona swoje honorowe miejsce w moim domu .


1 komentarz:

  1. Lubię chryzantemy, chociaż to zwiastuny jesieni. Też mi smutno, że kojarzą się z cmentarzem. Sądzę jednak, że to z powodu ich jesiennego kwitnienia i wytrzymałości na zimno. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że masz ochotę napisać kilka słów. Dziękuję i jednocześnie przyznaję, że nie zawsze odpowiadam.