Widziałam w Teleexpressie lodowe kule "armatnie", które pojawiły się nie wiadomo skąd i dlaczego nad zatoką pucką. Pognałam i ja nad zatokę gdańską i nogi mi się rozjechały- lodowisko!
Ale i ja znalazłam dla siebie kawałek tortu.
Moje kule buły lekko skupione, a te oryginalne porozrzucane.
Prawie raczkują dotarła do zaspy przy wejściu na plażę i opuściłam ten zlodowacony świat.
Pierwszy raz widzę takie widoki. Niesamowite zjawisko. Oglądałam je wczoraj w Faktach? może w Teleexpressie ? nieważne. Jestem zachwycona. U Ciebie taki śnieg. U mnie dzisiaj jest zielono. Padało całą noc. teraz leje jak z cebra. Świetne zdjęcia. Życzę miłej niedzieli. Pozdrawiam:)
Pierwszy raz widzę takie widoki. Niesamowite zjawisko. Oglądałam je wczoraj w Faktach? może w Teleexpressie ? nieważne. Jestem zachwycona.
OdpowiedzUsuńU Ciebie taki śnieg. U mnie dzisiaj jest zielono. Padało całą noc. teraz leje jak z cebra.
Świetne zdjęcia.
Życzę miłej niedzieli.
Pozdrawiam:)
Ale widoki! Łał, pięknie! Morze z kulkami wygląda obłędnie:)
OdpowiedzUsuńTakich lodowych kul jeszcze nie widziałam. Wspaniały spacer po zlodowaciałej plaży. *** Dziękuję za uroczy wpis u mnie :))))))))
OdpowiedzUsuńdobrze,ze masz przyssawke;)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTe zdjęcia są fascynujące . Woda ,która zamienia się w różne bryły lodu .
OdpowiedzUsuńDzięki za pozytywne oceny :)
Usuń