Wczoraj pilnowałem mojej pani cały dzień.
Wieczorem dałem jej nawet na kolację swoją zabawkę.
No- nie poszedłem z nią tylko na spacer, ale wystarczy, że zobaczyłem zdjęcie z tego spaceru- brrrrrrrr!
Hurrra! dziś rano zobaczyłem w świetle balkonu słońce!
Co prawda wcześniej zdemolowałem swój karton, ale zasłaniał mi widok na ciepełko.No i pani otworzyła te drzwi, i narrrreszcie mogłem wyjść na patelnię.
Zdjęła ze mnie te śpiochy i w końcu mogłem się domyć.
Po chwili stwierdziła, że musi mi koniecznie zakryć widok jakimiś pościelami, bo słoneczna pogoda tylko na chwilę
Dobrze jakoś sobie poradzę- zrobię okno na świat. Ten karton tu jeszcze się wala, trzeba go przesunąć!I ta cholerrrna smycz- jak się ją otwierało?
A... szkoda czasu wrrracam na swoja plażę- muszę wyrównać opaleniznę..
Albo nie, wracam na miękkie i ciepłe posłanie i zdejmę tę uprzęż- o żesz ! udało się- mrrrrrr!
Zaraz będzie krzyk, co ty zrobiłeś- nie wolno!
No i pani balkon zamknęła, a ja łowię muchy, które naleciały do pokoju. Nawet jedną poddusiłem, pani dokończyła i mnie pochwaliła- mrr :) Tylko czemu przyszła ze szmatą i czyści roletę- nie będzie widać, gdzie złowiłem.
Teraz muszę przebiegać swoje maratony: do przedpokoju tak żeby wszystkie buty się rozleciały po kątach, teraz do pokoju, odbitka nogami o balkon, galopek na stertę skarbów i tak kilka razy. No tak, przyszła popatrzeć, to ją złowiłem za nogę jak się odwróciła. Tak bez pazurów. Wskoczyłem na stół w kuchni, bo jakaś mucha lata, podobno nazywa się samolot. To chyba wszystko, idę dalej do pracy- bądźcie dobrzy dla swych zwierząt!.
Fantastyczne fotki:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSłodkie :) On jest przeuroczy.
OdpowiedzUsuńo!!! Udało Ci się tym razem skomentować- DZIĘKUJĘ.
UsuńWłaśnie okupuje moje nogi za laptopem i myje ogon- swój.
Jeszcze dwa miesiace I bedzie wiekszy od Ciebie:)
OdpowiedzUsuńśliczny , zapracowany przystojniaczek :) buziaczek w nosek dla Kocika
OdpowiedzUsuńOj, pobyt w domu z takim przystojniakiem nie nudzi się.
OdpowiedzUsuńSama zrobiłaś mu w tej siatce okno na świat?
Pozdrawiam serdecznie:)
Siatka miała go chronić przed głupimi wyskokami za np. ptaszkiem. Cwaniaczek sam rozerwał łapiąc muchy i teraz już wie jak to robić.
Usuń