poniedziałek, 11 listopada 2013

Prosto z Poznania

Prosto z Poznania dojechał do mnie rogal świętomarciński !



Jestem tak wielkim łakomczuchem, że od razu musiałam go ugryźć. P Y S Z N Y!!!
Mam prawdziwe święto.



4 komentarze:

  1. Smacznego:)Kiedys w PL mialem piekarnie I tez takie robilismy.Robilismy tez wiele inych pysznosci I musze przyznac,ze to bardzo niebezpieczna praca:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz takie względy? Przysyłają Ci rogale świętomarcińskie?
    Mnie smakowały. Zjadłam połówkę. Dla mnie smakosza słodyczy jednak zbyt słodkie.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziewczyna mojego syna zrobiła mi tę przyjemność.

      Usuń
  3. A ja jeszcze nie jadłam takich pyszności :(

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że masz ochotę napisać kilka słów. Dziękuję i jednocześnie przyznaję, że nie zawsze odpowiadam.