środa, 29 lutego 2012

Na mojej wyspie przedwielkanocnej

  Na mojej "wyspie" kamienna postać pomnika              
 wypatruje wiosny.

                                                 Na bordowych gałązkach wierzby zaczynają się bielić pierwsze bazie.
                                               Wielka chmura ma swoje zwierciadlane odbicie w leżącej plamie śniegu.

                               Jeziorko przybrało kolory granatowo-białe.Kaczor prawie suchą nóżka kroczy po wodzie.

                                                Mewy upatrzyły sobie oczko wodne w topniejącym lodzie.
                           Już za 100 dni,miedzy innymi prom, będzie przywoził do Gdańska turystów na mecze Euro.

4 komentarze:

  1. Powiedz czy postać z pomnika patrzy na wschód,a może na zachód.Zdjęcia b.dobre.

    OdpowiedzUsuń
  2. Postać z pomnika patrzy na wschód czy na zachód.

    OdpowiedzUsuń
  3. Niestety, chyba ze złej strony pomnikowa postać oczekuje wiosny-patrzy na północny wschód...

    OdpowiedzUsuń
  4. Niech wiosna idzie z której strony chce, byle przyszła. Bardzo mi się podobają zdjęcia "późno zimowe".Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że masz ochotę napisać kilka słów. Dziękuję i jednocześnie przyznaję, że nie zawsze odpowiadam.