niedziela, 25 września 2011

Zapiekaneczka

Pomysł na obiad, czyli "cóś z niczego"
Wołowinka z rosołu,
ugotowane ziemniaczki pokrojone z plastry,
marchew podduszona z czosnkiem i tymiankiem, wszystko zalane sosem: rokpol rozmieszany z majonezem.

Można na wierzchu położyć plastry żółtego sera i zapiec .

Za jednym prawie mlaskiem- wszystko znika z talerza.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Miło mi, że masz ochotę napisać kilka słów. Dziękuję i jednocześnie przyznaję, że nie zawsze odpowiadam.