Na pierwszym zdjęciu widać jak nadciąga wyż norweski. Odgrodził się grubą białą kreską na niebie. Później wiatr zaczął napędzać z dużą szybkością chmury które malowały wzory, Z tej małej szarej smugi na drugim zdjęciu, zrobił się po kilku chwilach piękny wir .Takie widoki budowane przez naturę zawsze wprowadzają mnie w zachwyt.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Miło mi, że masz ochotę napisać kilka słów. Dziękuję i jednocześnie przyznaję, że nie zawsze odpowiadam.