sobota, 11 stycznia 2014

"Kiedy w styczniu lato, w lecie zima za to."

 Styczeń maluje kwiaty na oknie
- to krople
Ciepły wiatr dmucha
w płatki stokrotkom.
Bielą się trawniki nie śniegiem
lecz kwieciem
-to kwiecień?
To styczeń przeplata
trochę zimy
ciut  lata...








                                   










 Natura maluje na moim oknie obrazki.

3 komentarze:

  1. Nie chcę w lecie zimy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie chcę, ale przysłowia ludowe kraczą:
      Styczeń rok stary z nowym styka, czasem zimnem do kości przenika, czasem w błocie utyka.
      Kiedy styczeń najmroźniejszy, wtedy roczek najpłodniejszy.
      Gdy w styczniu mrozy i śniegi, będą stodoły po brzegi, gdy styczeń mrozów nie daje, prowadzi nieurodzaje.
      Jeżeli pszczoła w styczniu z ula wylatuje, rzadko pomyślny rok nam obiecuje.
      Gdy styczeń zamglony, marzec zaśnieżony.
      Gdy w styczniu deszcz leje, złe robi nadzieje.
      Jak styczeń zachlapany, to lipiec zapłakany.
      Gdy w styczniu woda huczy, to na wiosnę mróz dokuczy.
      Kiedy styczeń mokry trzyma, zwykle bywa długa zima.
      Kiedy w styczniu rośnie trawa, licha w lecie jest potrawa.
      Kiedy w styczniu lato, w lecie zima za to.
      Gdy styczeń jasny i biały, w lecie bywają upały.
      Styczeń mrozem trzeszczeć musi, wtedy chłopa plon przydusi.
      Styczeń bywa łagodny, gdy październik śnieżny i chłodny.

      Usuń
  2. No ciekawe czy się przysłowia sprawdzą. Jak ma być zima to niech będzie już, a nie w kwietniu... Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że masz ochotę napisać kilka słów. Dziękuję i jednocześnie przyznaję, że nie zawsze odpowiadam.