Jak tak dalej będzie, to świat szybko zardzewieje.( Będziemy skrzypieć przy zmianie pogody.)
Oj, tak...jesień rdzą się zaczyna, a potem lysina kończy.
Naturalny kolor ziemi to podobno zieleń.
Aby zapamiętac tę barwe na długie szare dni, upamietniłam ja na fotkach.
Ten mruczuś zasnął na rozgrzanej trawce
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Miło mi, że masz ochotę napisać kilka słów. Dziękuję i jednocześnie przyznaję, że nie zawsze odpowiadam.