poniedziałek, 16 sierpnia 2010

Bajka "Pioruńska pogoda"


Tam błysnęło tu grzmotnęło !
Dach z chałupy wiatrem zdjęło.
Drzew tysiace wywróciło...
Rzeki z brzegów wystąpiły
I zalało nam "pół świata".
Grad wielkości kurzych jajek
przykrył plonów urodzaje.
Znów błysnęło, znow walnęło!
W oknach świece nie pomogą.
Ziemia karze nas przestrogą.
Teraz macie za swe rzady,
Patryjarchalne swe poglady!
Drzew miliony wycieliście.
W niebo dymy puszczaliście.
Wypalaliście ugory.
Tyle zła wycznialiscie,
Zwierząt setki wybiliście.
Niszczyliście ja wiekami!
-Gaja już nie wytrzymała I "insektom" wycisk dala!

jesem autorem "wierszyka" akwareli i zdjeć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Miło mi, że masz ochotę napisać kilka słów. Dziękuję i jednocześnie przyznaję, że nie zawsze odpowiadam.