Po wczorajszym mglistym dniu, dziś zaświeciło słoneczko. Po południu poszłam na krótki spacer.
Przy bardzo uczęszczanej ścieżce w stronę morza znalazłam pierwsze zawilce. Jest ich zdecydowanie mniej niż w zeszłym roku.
W małym zagajniku zrobiło się błękitnie i pachnąco.
Jak uroczo wygląda młode drzewko na tle ciemnej ściany lasu.
Poszłam w stronę stawów sprawdzić czy moja jedna bernikla doczekała się partnera. Szukałam dość długo gęsi na wadzie, a one chyba budują już gniazdo.Młode listki wierzby wyraźnie odbijają się na tle jeszcze śpiących innych drzew.
Szóste zdjęcie cudne! i mamy już piękną wiosnę:)
OdpowiedzUsuńGodzinami mogę oglądać wiosenne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńDzisiejszy dzień miałam bardzo, bardzo pracowity.
Od rana pracowaliśmy w ogrodzie.
W tej chwili dopiero usiadłam przy komputerze i od razu przychodzę do Ciebie...
Jestem padnięta. Odwiedzę jeden dwa blogi i idę odpocząć.
Życzę Ci miłej niedzieli.
Pa do jutra.