Powędrowałam pieszo do Oliwy i z powrotem. Słonko świeciło, wiał dość silny wiat i nie odczuwało się 19 stopni. Szukałam oznak wiosny w Parku Oliwskim. Wagarowiczów nie było, jedynie młodzież na zajęciach plastycznych. i dzieci z babciami. Co tam będę zanudzać, zdjęcia pokażą jak było.
Miałam długi spacer, przeszłam około 7 kilometrów. Złapałam ciutek wiosny. Właśnie lunęło jest tuż po 20 godz.. Przesunęłam moje bratki bliżej ściany, aby je nie połamał deszcz i wiatr. Miałam wrażenie, że nawet zagrzmiało w oddali. Jutro i kolejne dni będą u mnie znowu chłodne, wietrzne i deszczowe.
Złapałaś ciut wiosny? Twoje zdjęcia są przepiękne.
OdpowiedzUsuńJest jeden problem. To klikanie by je powiększyć.
Przesyłam moc uścisków i pozdrowień.
:) już poprawiłam wielkość zdjęć- przepraszam
Usuń