Po wczorajszym mglistym dniu, dziś zaświeciło słoneczko. Po południu poszłam na krótki spacer.
Przy bardzo uczęszczanej ścieżce w stronę morza znalazłam pierwsze zawilce. Jest ich zdecydowanie mniej niż w zeszłym roku.
W małym zagajniku zrobiło się błękitnie i pachnąco.
Jak uroczo wygląda młode drzewko na tle ciemnej ściany lasu.
Poszłam w stronę stawów sprawdzić czy moja jedna bernikla doczekała się partnera. Szukałam dość długo gęsi na wadzie, a one chyba budują już gniazdo.Młode listki wierzby wyraźnie odbijają się na tle jeszcze śpiących innych drzew.