Ta Dorotka, ta malusia, ta malusia,
Tańcowała dokolusia, dokolusia,
Tańcowała ranną rosą, ranną rosąI tupała nóżką bosą, nóżką bosą.
Ta Dorotka, ta malusia, ta malusia,
Tańcowała dokolusia, dokolusia
Tańcowała i wpołudnie, i w południe,
Kiedy słonko grzało cudnie, grzało cudnie.
Ta Dorotka, ta malusia, ta malusia, Ta Dorotka ta malusia
Tańcowała dokolusia, dokolusia, Tańczy gdy jest też chorusia
Tańcowała wieczorami, wieczorami, Tanczy z rana i z wieczora
Kiedy słonko za górami, za górami. Nawet gdy jest bardzo chora.
- to moj dopisek.
A teraz śpi w kolebusi, w kolebusi,
Na różowej swej podusi, swej podusi,
Chodzi senek koło płotka, koło płotka,
Cicho...bo tu śpi Dorotka, śpi Dorotka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Miło mi, że masz ochotę napisać kilka słów. Dziękuję i jednocześnie przyznaję, że nie zawsze odpowiadam.