Dama z wiewiórką? Cudna. Dziękuję za troskę. Niestety, w dalszym ciągu mam problemy z komputerem. Facet trzymał go cały tydzień. Wyczyścił go z prawie wszystkich programów. Nie mam poczty, żadnego adresu... Wczoraj na szybcika wgrałam zdjęcia a dzisiaj gdy wstałam około 12-tej to komputer robi na okrągło aktualizację. Istna paranoja. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie:)
Tak. Facet skasował mi konta na poczcie, wszystkie adresy email. Nic nie odzyskaliśmy. Gość udaje Greka i nie odbiera od nas telefonu. Nie lubię się narzucać ale jestem trochę zła... Wiesz, zostawił wgrany swój adres email i mogłabym napisać mu kilka gorzkich słów. Mój Eryk nie pozwala mi abym zniżyła się do poziomu... Windows szwankuje a miał go odłączyć i wgrać od nowa. Mamy kupiony program (płytka). Nie jakiś lewus. W dalszym ciągu jestem niepoprawna. Powinnam wszystkie adresy zapisywać w notesiku. Już raz straciłam bezpowrotnie wszystkie zdjęcia do 2008 roku. Miałam je tylko w komputerze. Zmądrzałam, gdy wszystkie schrupał mi wirus. Teraz nagrywam na płytki. Mój komputer miesiąc temu stracił gwarancję. Dajemy do gościa gdzie był kupowany. On dawał wszystkie legalne oprogramowania. Nic nie wgrywał na lewo. Może wpadniesz na Próbny? to sobie troszeczkę pogadamy. Buziaki i pozdrowienia.
Czy ja już mówiłam, że uwielbiam Twoje kolaże?
OdpowiedzUsuńPiekne! CZekam na kolejne "modowe".To moje ulubione :)
OdpowiedzUsuńDama z wiewiórką? Cudna.
OdpowiedzUsuńDziękuję za troskę. Niestety, w dalszym ciągu mam problemy z komputerem.
Facet trzymał go cały tydzień. Wyczyścił go z prawie wszystkich programów.
Nie mam poczty, żadnego adresu... Wczoraj na szybcika wgrałam zdjęcia a dzisiaj gdy wstałam około 12-tej to komputer robi na okrągło aktualizację. Istna paranoja.
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie:)
Tak. Facet skasował mi konta na poczcie, wszystkie adresy email. Nic nie odzyskaliśmy.
OdpowiedzUsuńGość udaje Greka i nie odbiera od nas telefonu. Nie lubię się narzucać ale jestem trochę zła...
Wiesz, zostawił wgrany swój adres email i mogłabym napisać mu kilka gorzkich słów.
Mój Eryk nie pozwala mi abym zniżyła się do poziomu...
Windows szwankuje a miał go odłączyć i wgrać od nowa. Mamy kupiony program (płytka). Nie jakiś lewus.
W dalszym ciągu jestem niepoprawna. Powinnam wszystkie adresy zapisywać w notesiku.
Już raz straciłam bezpowrotnie wszystkie zdjęcia do 2008 roku. Miałam je tylko w komputerze.
Zmądrzałam, gdy wszystkie schrupał mi wirus. Teraz nagrywam na płytki.
Mój komputer miesiąc temu stracił gwarancję. Dajemy do gościa gdzie był kupowany.
On dawał wszystkie legalne oprogramowania. Nic nie wgrywał na lewo.
Może wpadniesz na Próbny? to sobie troszeczkę pogadamy.
Buziaki i pozdrowienia.