Idąc dalej widzimy przed sobą wieżę z charakterystyczną okrągłą kopułą Coliseum Theatre – siedzibę angielskiej opery narodowej i jednocześnie jeden z najważniejszych, obok Royal Opera House budynków operowych w Londynie, otwarty w 1904. Styl budowli nawiązuje do włoskiego renesansu i był to jeden z pierwszych gmachów operowych w którym zainstalowano elektryczne światło.
Pomnik Edith Lousy Cavell ( brytyjska pielęgniarka, której bohaterska i tragiczna śmierć przyniosła jej sławę i miano męczennicy okresu I wojny) autorstwa George'a Frampton powstał w 1920 r. Bardzo znany był plakat propagandowy z tego okresu.
Budynek Pubu Chandos widać z daleka, przez postać na górze budynku. Przedostajemy się w ścisku ku ulicy Charinng Cross. Widok bezdomnych jest dość częsty. Szczególnie pod napisem "Panie czuwaj nad miastem" rzuca się w oczy
Mijamy po lewej stronie boczne wejście do National Gallery i pomnik Henry Irwinga, pierwszego aktora, który dostał tytuł szlachecki
Wchodzimy w ulicę jego imienia, przy której jest masa znanych restauracji i kawiarni.
Przed nami jest słynny Leicester Square i widać TKTS- miejsce, gdzie można zakupić dużo tańsze bilety do teatrów.
Na obrzeżach skweru stoi wiele znamienitych budynków kultury Wielkiej Brytanii
W centrum skweru stoi XIX w. pomnik Williama Szekspira. Przed laty to miejsce nie cieszyło się sławą, że względów dużej liczby narkomanów, w tej chwili jest bezpiecznie.
Zazwyczaj to miejsce tętni kolorowym życiem. Pogoda i środek dnia odstraszył kolorowe tłumy.
Mniej więcej w tym miejscu stał do 2013 r pomnik Charliego Czaplina- niestety zniknął, tak jak kilka innych pomników.
Tym razem nie było czerwonego dywanu :)
Jak widać, Londyn sprzyja artystom. W wolnych chwilach można się napić dobrej kawy. Nigdy nie byłem w tej europejskiej stolicy i z przyjemnością obejrzałem Twoje zdjęcia.
OdpowiedzUsuńLondyn jest ciekawym miejscem dużo można zwiedzić.Buziaki i miłej niedzieli.
OdpowiedzUsuńDzięki Tobie i twoim zdjęciom jeszcze bardziej kocham to niezwykłe miasto.
OdpowiedzUsuńMarzę by ponownie go zobaczyć... Wiem, są tanie linie i bez problemu można go zobaczyć.
Musimy się kiedyś zdecydować. Pewnie jeszcze wpadnę aby pooglądać Twoje zdjęcia.
Życzę Ci miłej niedzieli.
To nic, że mżawka. W Londynie mi nie przeszkadza.
OdpowiedzUsuńBuziaki i pozdrowienia ♥♥♥
Z wielką przyjemnością pospacerowałam z Tobą:)
OdpowiedzUsuń