sobota, 12 maja 2012

Kolacja-szprotacja

Dziś po bardzo wypracowanej na obiad "zupce chińskiej" zrobiłam na kolacje sałatkę.
Chociaż zjadłabym z przyjemnością pyszną zupę ogonową w wydaniu mojego Stallone.
Postawą jest sos winegret : 3 porcje oliwy 1 porcja soku z cytryny, który można zastąpić  octem winnym. Ja zazwyczaj, pamiętając mój pobyt we Francji, najpierw wyciskam 1 ząbek czosnku, dodaję pól łyżeczki musztardy , rozcieram z odrobiną soli, i dolewam  oliwę i sok z cytryny.
Skroiłam pół główki sałaty lodowej, dodałam 2 ugotowane jajka, pomidor i "szczypiorek czosnkowy". Na taką podstawę dołożyłam wędzone szproty z oleju. Pychota.


1 komentarz:

Miło mi, że masz ochotę napisać kilka słów. Dziękuję i jednocześnie przyznaję, że nie zawsze odpowiadam.