sobota, 12 maja 2012

Panowie Ogrodnicy- łagodniej proszę!









Wczorajsze niebo przywitało mnie pięknym wschodem słońca. Z jednoczesnym wzrostem zachmurzenia ,w ciągu dnia temperatura powoli wzrastała do 31 stopni w cieniu...Miałam uczucie karpia wyjętego z wody. Późnym wieczorem ominęły mnie wszystkie burze i deszcze. Dziś jest zaledwie 11 stopni i pełne zachmurzenie. Jeszcze się nie zaaklimatyzowałam do upałów, a tu już trzeba funkcjonować przy silnym wietrze i raptownym chłodzie. Panowie Ogrodnicy- łagodniej proszę!

1 komentarz:

Miło mi, że masz ochotę napisać kilka słów. Dziękuję i jednocześnie przyznaję, że nie zawsze odpowiadam.