piątek, 16 października 2015

Okno na jesień



  Za drzwiami też jesiennie.




Rodzynki na przekąskę :).

3 komentarze:

  1. Lubię jesień, ale taką ciepłą i słoneczną:) Takiej jak jest teraz to nie znoszę:(

    OdpowiedzUsuń
  2. U Ciebie faktycznie jest już jesiennie.
    Czy rodzynki rosły u Ciebie na balkonie?
    Nie suszyłaś ich w piekarniku? Sa pyszne.
    Miłego weekendu:)*

    OdpowiedzUsuń
  3. Jesień za oknami, ale i zimno oraz deszcz. Nie czekam na tą porę roku, bo jest smutna dla mnie, Byle do wiosny :)))

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że masz ochotę napisać kilka słów. Dziękuję i jednocześnie przyznaję, że nie zawsze odpowiadam.