wtorek, 6 listopada 2012

Niespodziewajka


Wczoraj nie byłam przygotowana do robienia zdjęć. Było pochmurno i wilgotno. Na szczęście mój telefon kom. posiada prymitywny aparat fotograficzny. Raptem się rozjaśniło i moim oczom ukazał się taki piękny widok.

1 komentarz:

Miło mi, że masz ochotę napisać kilka słów. Dziękuję i jednocześnie przyznaję, że nie zawsze odpowiadam.