Przyznam się, że nie przepadam za pop art'em. Któregoś dnia pobawiłam się w tego typu obrazki.
Wiele radochy miałam robiąc obrazek powyżej-kogo widzicie: Alberta, czy Marylin?
Oczopląsu można dostać... brrr!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Miło mi, że masz ochotę napisać kilka słów. Dziękuję i jednocześnie przyznaję, że nie zawsze odpowiadam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Miło mi, że masz ochotę napisać kilka słów. Dziękuję i jednocześnie przyznaję, że nie zawsze odpowiadam.