czwartek, 10 lutego 2011

Love me, MDLI ME

I sie zaczęło !
"Pachnące wędzonką wędliny na Walentynki"
"Mieszkanie w cenach walentynkowych"
wygraj bukiet dla Walentynki, kup czekoladki, wyślij sms, pamiętaj o misiu itd itp.


Staram sie nie widzieć , nie słyszeć i nie czuć tego posmaku tandety(i komercji).




Popełniłam dwa obrazki - "miłości"w stylu małolaty.

Mdli mnie juz od tych wszystkich Misiaczków.
Jedyny miś którego kochałam, to był ten w dzieciństwie!
Wytarmoszony kombatant pierwszej miłości!




Czy zastanawialiście sie jak moga sie w taki dzień czuć ludzie samotni?
Ci,ktorzy w Walentynki nie dostaja od swojego partnera nawet złamanego kwiatka?
Osoby które zakochały sie nieszczęścliwie, zradzeni, odrzuceni
najchętniej by zaczęły strzelac do tej lukrowanej miłości.



 Takiego dnia albo palnąć sobie w łeb, co nie jest dobrym pomysłem (jedynie na kolaż).

lub 14 lutego -wal drinki! (a może wal tynki)

Wszystkie kolaże sa mego autorstwa( pomysł i wykonanie).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Miło mi, że masz ochotę napisać kilka słów. Dziękuję i jednocześnie przyznaję, że nie zawsze odpowiadam.