środa, 15 maja 2013

I zapachniało...

     Z trudem biedronka może coś poczuje,
    bo ja już nie. Największy szkodnik lasu- człowiek, zdeptał i zdewastował poletko dzikich konwalii!!!
    Zapachniało na cały las- głupotą ludzką.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Miło mi, że masz ochotę napisać kilka słów. Dziękuję i jednocześnie przyznaję, że nie zawsze odpowiadam.