Grzyb wydmowy to taki stwór jak Piaskowy Dziadek...niby nie ma, a jest.
Jak go dojrzysz i zjesz to masz chyba problemy ze wzrokiem:
Napisałam "chyba"- bo nie sprawdzałam, ale ci co zbierają grzyby na wydmach- gdzie jest zakaz chodzenia, to mogą przez przypadek spożyć i nie dożyc np. widoku resztek morskiego lata:
Jeszcze nie widziałam grzybów na wydmach. Meduzy nie lubię, szczególnie jak mnie dotknie w trakcie kąpieli w morzu. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń