poniedziałek, 8 października 2012

Bogata historia jednego miejsca



U zbiegu ulicy Tuwima i Alei Zwycięstwa stoi bardzo charakterystyczny dom. W tym rejonie Wrzeszcza można spotkać wiele miejsc ze znakami dawnej masonerii. Nieopodal jest Politechnika Gdańska itd. Zainteresowanych tym tematem odsyłam do np.http://masoni-gdansk.blogspot.com/
Po przeciwnej stronie ul. Tuwima zachwyciła mnie świeżo odnowiona kopuła wieżyczki starej kamienicy.

Nieco głębiej idąc w gorę tej ulicy  można jeszcze dostrzec kolejną:

Prawie po przeciwnej stronie ulicy Tuwima stoi bardzo charakterystyczny pomnik :

Według zródeł jest to pierwszy czołg który wjechał do wyzwalanej Gdyni 27 marca 1945.
Przez lata był obiektem wandalizmu- traktowany jako relikt komunizmu, jako niechlubna pamiątka po 1 Brygadzie Pancernej im. Bohaterów Westerplatte, która po 45r. zwalczała polskie podziemie niepodległościowe.        
 Żeby zrozumieć to miejsce należy popatrzeć w głąb, a tam widać ostatnie z ocalałych dzwigów Stoczni Gdańskiej.


Tuż na rogiem idąc w kierunku Wrzeszcza mijam ul. M.Skłodowskiej- Curie, stoi tam gmach dawnej farmacji Akademii Medycznej z tablicą- cytatem z książki "Medaliony" M. Dąbrowskiej (tak- to tu robiono mydło...) Wybaczcie, ale nie mam ochoty o tym pisać.
W jednym miejscu tyle historii...

1 komentarz:

Miło mi, że masz ochotę napisać kilka słów. Dziękuję i jednocześnie przyznaję, że nie zawsze odpowiadam.