niedziela, 17 stycznia 2016

Upierścieniona







Pierścionki- każda z nas jakiś posiada.
Ja odziedziczyłam kilka rodzinnych skarbów, jednak wszystkie zostały mi skradzione...Gdy zwiedzałam kilkakrotnie muzeum Louvr, Pergamońskie,czy też The British Museum, najwięcej czasu spędzałam przy starożytnej biżuterii. 

Ponieważ od lat kupuję sobie sama damskie świecidełka, mam zbiór różnych skarbów- począwszy od drewnianych, miedzianych, kończywszy na srebrnych. Każdy jest w innym stylu i wielkości. Na złoto i platynę mnie nie stać, ale kompletnie mi to nie przeszkadza.

Bardzo się cieszę, kiedy odkryję oryginalny pierścionek za małe pieniądze. 
Powyżej przedstawiłam zdjęcia biżuterii z obrazów malarstwa nowożytnego. Proszę zwrócić uwagę na sposób noszenia pierścionków. Historia się powtaża, tak jak i moda.
Zdjęcia poniżej ukazują moje najnowsze "zdobycze".
 Styl boho, geometryczna mieszanka za 7zł.


 Ametyst plus opal- kamienie naturalne za 23 zł.

 Opal tęczowy, cyrkonie, czarne złoto -26zł

 Obrączka i pierścień w stylu gothik- 23zł

  Turecki Vintage :)


 Zapomniałam, często kieruję się magnetyzmem kamieni. Np. Morganit - kamień szlachetny z rodziny Beryli odpowiedzialny za ochronę duchową, bezpieczeństwo i równowagę emocjonalną.
Większość biżuterii ma dla mnie moc amuletu, czy też wzmacnianie moich energii.
Część noszę ze względu na formę, ciekawy wygląd, odpowiedni do danego stroju.


Czy jestem uzależniona od biżuterii- nie. 


4 komentarze:

  1. Sądziłam, że jestem jedyna w takim zbieractwie.
    Miłe zaskoczenie. Zaciekawiła mnie dama nosząca pierścionek na kciuku?
    Bardzo fajny post. Podoba mi się.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. nie zbieram bizuterii ale bardzo lubie srebro lub biale zloto

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierścionków nie lubię i posiadam ich całe dwa, jeden od mamy (dostałam na 18-nastkę) i zaręczynowy:) Zdecydowanie wolę bransoletki:D

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie przywiązuję wagi do biżuterii i rzadko cokolwiek noszę.Jedyne co lubię, to kolczyki. Czasami zrobi mi coś córka i wtenczas to używam, żeby nie robić jej przykrości.Nie znaczy to, że nie podoba mi się biżuteria u kobiet. Bardzo ciekawy temat postu. * Piszesz u mnie o kolorowych pomnikach, a to są części fontann. Popatrz na drugie zdjęcie, to zobaczysz gdzie leci woda. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że masz ochotę napisać kilka słów. Dziękuję i jednocześnie przyznaję, że nie zawsze odpowiadam.