...i ja tęsknię, za Dziadkiem ogrodnikiem, który od świtu do nocy doglądał darów swego ogrodu, i za Babcią, która w wiklinowym fotelu, pod drzewem jabłoni czytała mi litewskie bajki...
Oj i mnie się tęskni za babcią...
Ja tęsknie tylko za jedną Babcią, bo mnie bardziej rozumiała od Rodziców. Dziadków nigdy nie poznałam, bo już ich nie było jak się urodziła :(
Ja też bardzo tęsknię za Dziadkami.Byliśmy u nich na cmentarzach; wczoraj i dzisiaj.Pozdrawiam serdecznie:)
Moja ukochana babcia odeszla w dniu moich urodzin, pierwszych na obczyznie...
Miło mi, że masz ochotę napisać kilka słów. Dziękuję i jednocześnie przyznaję, że nie zawsze odpowiadam.
...i ja tęsknię, za Dziadkiem ogrodnikiem, który od świtu do nocy doglądał darów swego ogrodu, i za Babcią, która w wiklinowym fotelu, pod drzewem jabłoni czytała mi litewskie bajki...
OdpowiedzUsuńOj i mnie się tęskni za babcią...
OdpowiedzUsuńJa tęsknie tylko za jedną Babcią, bo mnie bardziej rozumiała od Rodziców. Dziadków nigdy nie poznałam, bo już ich nie było jak się urodziła :(
OdpowiedzUsuńJa też bardzo tęsknię za Dziadkami.
OdpowiedzUsuńByliśmy u nich na cmentarzach; wczoraj i dzisiaj.
Pozdrawiam serdecznie:)
Moja ukochana babcia odeszla w dniu moich urodzin, pierwszych na obczyznie...
OdpowiedzUsuń