Moze wystawmy je gdzies w publicznym mijescu jak graffiti Banksego? Duzo artystow wystawia sie w Londynie, np wokol Hyde Parku, Green Parku lub poprostu sprzedaja na Camden Market lub Portobello MArket. No ale trzeba najpierw to wydrukowac...
Panie N. a kto będzie stał w tym Londku z tymi "dziełami", a gdzie spał itd ? Obawiam się, że trzeba też coś w tych miejscach opłacać. Rok temu na Camdemie też się nad tym zastanawiałam, ale .....Dziękuję za pomysł :)
Made, wszystko świetne.
OdpowiedzUsuńNie mam pomysłu. Cały czas zastanawiam się co zrobić by Twoje kolaże poznał świat.
Pozdrawiam:)*
Dziękuję Łucja, widać nie jestem tak dobra, a raczej to co robię :) Jeszcze liczę na swoje 5min- gorzej ze zdrowiem i finansami....
UsuńJa wierzę, że przyjdą do Ciebie lepsze dni. Jak zaczarowaną różdżką wszystko się odmieni.
UsuńO jejku, myśl pozytywnie.
Pozdrawiam serdecznie:)*
Moze wystawmy je gdzies w publicznym mijescu jak graffiti Banksego? Duzo artystow wystawia sie w Londynie, np wokol Hyde Parku, Green Parku lub poprostu sprzedaja na Camden Market lub Portobello MArket. No ale trzeba najpierw to wydrukowac...
OdpowiedzUsuńPanie N. a kto będzie stał w tym Londku z tymi "dziełami", a gdzie spał itd ?
OdpowiedzUsuńObawiam się, że trzeba też coś w tych miejscach opłacać. Rok temu na Camdemie też się nad tym zastanawiałam, ale .....Dziękuję za pomysł :)
Świetne kolaże, jesteś dobra w ich wykonaniu :). Też bym chciała mieć wiele rzeczy w d...., ale to nic nie da, a szkoda :(
OdpowiedzUsuńDzięki Giga za dobre słowo.
UsuńWiem, że mam za mały tyłek i wszystko się nie zmieści, ale dałam upust swojej złości.