poniedziałek, 18 czerwca 2012

Mój sezon letni uważam za otwarty!

"Mam mieszkanie, mam co jeść, mam lodówkę i pralkę, wakacje spędzam nad morzem. Czego chcieć więcej?" - zawsze się śmieję gdy słyszę tę reklamę i czuje się wyjątkowo szczęśliwa( i nie mam zamiaru brać żadnej pożyczki...)
Mój sezon letni uważam za otwarty!









5 komentarzy:

  1. Niektórym to dobrze, morze mają "pod nosem" i nie muszą mieć urlopu, żeby tam wakacje spędzić. Pozdrawiam i trochę mi smutno, że nie zaglądasz do mnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. :-) ja na co dzień nie mam takich cudownych widoków. Z pewnością na urlop zmienisz je. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Masz piękny ogród, a ja być może w wakacje właśnie zmienię klimat na ogrodowy- rzeczny.

    OdpowiedzUsuń
  4. Z daleka do Ciebie przybywam,
    więc pozwól że na chwilę się zatrzymam.
    Kłopotu nie sprawię,
    ale pozdrowienia i życzenia zostawię.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję Agatuszka- dawno u mnie nie gościłaś :)

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że masz ochotę napisać kilka słów. Dziękuję i jednocześnie przyznaję, że nie zawsze odpowiadam.