Cisza, spokój, tylko leciutki szum fali....ostatnie łapanie letniego jeszcze słońca.
Plaża z tubylcami jest po prostu kojąca, a nie męcząca ( zgiełk turystów odszedł wraz z końcem wakacji). Przecież to już wrzesień. Jutro ma załamać się pogoda, a dziś proszę- 28 stopni w cieniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Miło mi, że masz ochotę napisać kilka słów. Dziękuję i jednocześnie przyznaję, że nie zawsze odpowiadam.